Litr smakosza w Degustatornia Gdańsk

Sobotni wieczór, nie ma co robić wiec ze znajomymi idziemy na piwko i planszówki. 

Postanowiłem że skoro mam pić piwo to zamówię litr smakosza czyli 6 piw w szklankach 150ml. 

Jak zwykle przywitał mnie tam piękny podświetlany witraż.

Dobra, do rzeczy czyli co piłem... 

Piwo z Grodziska

Piwo z Grodziska

Zachęcony licznymi zdjęciami tego piwa na moim Instagramie postanowiłem zdegustować to piwo.

Kolor:  Starałem się nalewać delikatnie ale i tak piwo jest mętne i bardzo jasno żółte  [5/5]

Piana: Ogromna ze względu na bardzo mocne wysycenie. Ładnie zbudowana i długo utrzymująca się na powierzchni piwa [4/5]

Zapach:   Myślałem że dym dębowy będzie bardziej wyczuwalny, może dlatego żeby nie odstraszać konsumentów do tego nieprzyzwyczajonych, Jednak aromat jest bardzo ciekawy i warty uwagi.  [7/10]

Smak:  Ooo...  a w smaku dym jest bardzo mocny. Goryczka jest dość niska ale wzmocniona takim twardym finiszem, mniemam że to też wina dymu. Piwo bardzo lekkie i miłe w odbiorze lecz więcej niż jednej butelki chyba nie dałbym rady wypić.   [15/20]

Lubuski Chmiel

Lubuski Chmiel

Piwo bardzo ciekawe bo jak deklaruje browar jest ono chmielone aż czterokrotnie Lubelskim, Marynką, Perle oraz Sybillą.

Kolor: Ciemno-słomkowy  [4/5]

Piana: Piana ładnie zbudowana zachęca do wypicia. Dość stabilna. [4/5]

Zapach:  Bardzo trawiasty bo moim zdaniem to zasługa Lubelskiego, Sybilli można się gdzieś doszukać ale nie jest ona mocno zaznaczona. [8/10]

Smak:  Cóż za ciekawy smak, tego się nie spodziewałem. To czterokrotne chmielenie robi robotę muszę przyznać. Smak piwa jest bardzo złożony. Podbudowa słodowa jest słabo zaakcentowana tu chmiele są tym co ma dawać temu piwu wyrazistość i potwierdzam że tak jest. Goryczka bardzo porządna ale troszkę zalegająca. Gratulacje dla Piwowara z Witnicy bo chmielu na aromat to nie pożałował. Bardzo smaczne piwo. Polskie chmiele też nadają się do uwarzenia dobrego piwa. [20/20]

Prażacka

Prażacka

Piwo przywiezione z Czech. Zobaczmy czy czeski lager jest lepszy od polskich.

Kolor: Ciemno-słomkowy  [4/5]

Piana: Po wymuszeniu piana w kolorze złamanej bieli bardzo intensywna lecz bardzo słabo zbudowana co skutkuje szybkim jej zniknięciem. [1/5]

Zapach:  Zadziwiająco kwiatowo, czyżby chmieli naszą Sybillą? Pewnie nie. [6/10]

Smak:  Dobrze schłodzone niczym nie ekscytuję. Ale na uwagę zasługuję dość mocna i czysta goryczka której próżno szukać w polskich odpowiednikach. I tu czuję zdecydowanie że ta goryczka jest twarda i chmielowa.
[16/20]

Gniewosz koźlak

Gniewosz Koźlak

Piwo przywiezione z Częstochowy. 

Kolor: Brąz wpadający w purpurę.  [4/5]

Piana: Dość obfita po agresywnym nalaniu, lecz krótko się utrzymuję.  [3/5]

Zapach: Karmel, toffi i jeszcze raz karmel aż trochę tego za dużo. [5/10]

Smak: Super słodowe, lekkie i nadzwyczaj pijalne. Podkreślić trzeba że jak na koźlaka jest on zbyt lekki gdyż ma tylko 14,1% ekstraktu natomiast tradycyjny koźlak zaczyna się od 15,7%. Goryczka jest bardzo krótka i przyjemna co nie zmienia faktu że jest bardzo wyrazista.
[15/20]

Dubbel Cieszyński

Dubbel Cieszyński

Kolor: Ciemna czerwień wchodząca w brąz  [5/5]

Piana: Mało obfita nawet po agresywnym nalaniu. Piana koloru przybrudzonego papieru  [5/5]

Zapach: Bardzo estrowe, zdecydowanie czerwone jabłko. Lekko nieprzyjemny po dłuższym zapoznaniu. [6/10]

Smak: Dość agresywny, niepoukładany. Jak dla mnie zbyt alkoholowy na początku. Finisz ma bardzo smaczny i przyjemny. Goryczka praktycznie niewyczuwalna. Brakuje mi w tym piwie słodyczy.
[15/20]

Roztoczańskie Dymione

Roztoczańskie Dymione

Kolor: Ciemny brąz wchodzący w czerń.  [5/5]

Piana: W Ciemno-beżowa bardzo intensywnie tworzyła się podczas nalewania. Po nalaniu pięknie zdobi słoik degustacyjny.  [5/5]

Zapach: W aromacie dość wyraźnie wyczuwam aromaty dymu, po moim własnym piwie dymionym wyczuwam te zapachy bez problemu. Dym bukowy ma w sobie niesamowity aromat a w tym piwie pokazuję swój potencjał. [10/10]

Smak:W Smak jest trochę delikatniejszy niż się spodziewałem lecz mocno palone słody dodają mu uroku i wyraźnego charakteru. Po przełknięciu na języku pozostają aromaty dymu i paloności. Goryczka jest niska lecz nie ona gra tutaj pierwsze skrzypce.
[19/20]

Krak I

Krak I 

Drugie piwko które przywiozłem z Krakowa, czas je zdegustować.

Kolor: Karmel w płynie, opalizujące [4/5]

Piana: W początkowej części bardzo obfita beżowa lecz szybko opadła. [2/5]

Zapach: Bardzo karmelowo aż nie mogę się doczekać jak smakuje bo smakuje apetycznie. Bardzo mały aromat chmielu [9/10]

Smak:Wysoka goryczka połączona z kontrującą słodyczą. Balans piwa dobrany idealnie. Goryczka intensywna ale krótka po przełknięciu pozostaje tylko słodycz. Piwo bardzo pełne w smaku i przyjemne w odbiorze.
[18/20]

Summer Ale piwo festiwalowe Craft BeerWeek 2015

Summer Ale piwo festiwalowe Craft BeerWeek 2015

Piwko przywiezione prosto z Krakowa. Na degustację tego piwa zaprosiłem Kustosza i Ghostera , zobaczymy co powiedzą o tym piwku.

Kolor: Nieapetycznie mętne, blado żółte [2/5]

Piana: Piany brak, nawet nie chciała sie tworzyć [0/5]

Zapach: Poezja... słodko i cytrusowo mógłbym wąchać cały wieczór. [10/10]

Smak: Goryczka na niskim poziomie ale bardzo szlachetna.

Piwko w T. E. A. Time BrewPub

Będąc w Krakowie odwiedziłem bardzo ciekawy pub mianowicie T. E. A. Time Brew Pub. 

Teraz kilka słów o tym dlaczego to miejsce jest inne. Pub ten jako pierwszy w Polsce oferuję własne świeżo warzone piwa "Traditional English Ale" czyli piwa górnej fermentacji w tradycyjnym angielskim stylu. Piwa nalewane są z beczek typu cask przez barmana za pomocą ręcznej pompy. W przeciwieństwie z najbardziej rozpowszechnioną metodą wypychania piwa za pomocą sprężonego CO2 piwo nalane z pomocą pompy praktycznie pozbawiane jest gazu jednocześnie piana jest bardzo trwała i niezwykle jedwabista.

Poszukiwania dobrego piwa w Krakowie

Następna wycieczka i tym razem moim celem był Kraków.  

Jak zwykle będąc w ciekawym miejscu staram się zaopatrzyć w regionalne piwko w celach degustacyjnych.

Zazwyczaj wpadam do zwykłego sklepu z alkoholem albo spożywczaka i wybieram z półki dwa- trzy piwka z regionalnego browaru. Tak też i zrobiłem w Krakowie, straszne było moje zdziwienie gdy w pierwszym sklepie wpadam a tam same koncerniaki. Ok, następny sklep już poza Rynkiem to samo, po trzecim poddałem się i stwierdziłem że chyba nic nie kupie.

Bydgoskie Jasne FULL

Bydgoskie Jasne FULL

Piwko otrzymane od Iskry. Specjalnie dostarczone mi z jego wyciecieczki do Bydgoszczy.

Kolor: Ciemno-brązowe wpadające w czerwone. [4/5]

Piana: Praktycznie żadna, nawet po agresywnym nalaniu. [0/5]

Zapach: Bardzo fajne aromaty karmelowe ale nic poza tym. [4/10]

Smak: Zaskakująco wysoka goryczka. Bardzo słodkie i pełne w smaku. [15/20]

Wysycenie: Zbyt niskie ale trochę to moja wina bo nalewałem bardzo agresywnie bo chciałem wymusić pianę. [1/5]

Jagiełło Lager

Jagiełło Lager

Kolor: Ciemno słomkowy trochę mętny jasny brąz [3/5]

Piana: Bardzo szybko opadająca i grubo-pęcherzykowa. Po chwili znikła całkowicie. [1/5]

Zapach: Czysty słodowy zapach i nikłe aromaty chmielu. Lecz po lagrze nie spodziewałem się niczego zaskakującego. Jak na ten stylu aromat poprawny. [5/10]

Smak: Po pierwszym łyku zastanawiam się czy to piwo widziało chmiel podczas jego produkcji. Lecz po kilku łykach coś tam czuć niemniej jednak smak tego piwa praktycznie w całości pochodzi od zasypu słodów. [8/20]

Wysycenie: Bardzo niskie ale pasujące do tego piwa. [3/5]

Opakowanie: Bardzo estetyczne i przyjemne dla oka. Tylko trochę mało informacji bo nawet nie ma podanego ekstraktu. Na szczególna uwagę zasługuję piękny kapsel z logiem Regionalnego Browaru Rodzinnego. [4/5]

Zagryzanie piwa pączkiem czyli degustacja Rebel Lager Miodowy

Z okazji Tłustego Czwartku trzeba zjeść pączka wiec i u mnie zagościł pączek ale przyszedł z przyjacielem czyli Lagerem Miodowym z Sulimaru. Bo czemu by pączka nie popić dobrym piwem? 

Kolor: Bardzo jasny, pięknie refleksujący słomkowy. [5/5]

Piana: Bardzo słaba, nawet po agresywnym nalewaniu znika całkowicie w przeciągu chwili. [1/5]

Zapach: Zdecydowanie czuć miód mi to przypomina miód wielokwiatowy. Poza tym nie czuć nic więcej co w sumie jest zaletą w piwie miodowym. [8/10]

Smak: W smaku bardzo słodkie ale słodycz bardzo wytrawna szczególnie w połączeniu z pączkiem . Goryczki nie czuję w ogóle wiec to dobra propozycja dla lubiących nisko goryczkowe i słodkie piwa. [15/20]

Belfast

 

Belfast

Kolor: Ciemno brązowy wręcz czarny lecz przejrzysty. [3/5]

Piana: Brudno-biała w sumie szara bardzo ładnie zdobi słoik degustacyjny bardzo trwała zbudowana z pęcherzyków rożnej wielkości. [4/5]

Zapach: Na pierwszym planie czuję paloność. Po oswojeniu się z aromatem wyczuwam dość wyraźnie czekoladę, słodką czekoladę. Aromat jest bardzo intensywny bez wahania można stwierdzić że wąchamy stout. [9/10]

Smak: Po pierwszym łyku czuję przyjemność kwasowatość, piwo jest bardzo wytrawne ale przyjemne w odbiorze i niesamowicie pijalne. Przyłapałem się na tym że z każdym łykiem wlewam do ust większa ilość. Paloność w smaku nie jest na bardzo wysoka czuć ją ale nie dominuje na piwem. Goryczka dość długa ale nie jest męcząca w żaden sposób. Poziom goryczki idealnie dobrany do charakteru piwa. [19/20]

Akademickie Łódzkie Klasyczne

Akademickie Łódzkie Klasyczne

Piwo przywiezione z wycieczki do Łodzi. Czas sprawdzić jak smakuje.

Kolor: Ciemno-słomkowy, bardzo przyjemny dla oka. [5/5]

Piana: Biała, mało obfita i krótka, musiałem agresywnue nalewać aby chociaż trochę ją wymusić. [1/5]

Zapach: Zapach bardzo przyjemny słodowo-chmielowy, bardzo orzeźwiający trochę łąkowy. [9/10]

Smak: Bardzo oleiste aż ciężko uwierzyć że nie ma w nim słodu żytniego i ekstrakt to 12 %. Po smaku powiedział bym że to conajmniej 16-stka. Piwo cechuje się bardzo dużą pełnią. Gorzyczka nie jest zbyt wyrazista, smak jest karmelowo słodki. Chmiel zdecydowanie lepiej wyczuwalny w aromacie niż w smaku. [16/20]

Degustacja Czarnego Renifera

 

 

Czarny Renifer

Kolor: Ciemno-brązowy.  [2/5]
Piana: Beżowa po gwałtownym nalaniu bardzo obfita, po kilku minutach redukcje się do delikatnej pianki na powierzchni. [3/5]
Zapach: Przede wszystkim cynamon i mleczna gorąca czekolada. Poza tym nie czuć nic poza lekkim zapachem goździków po głębokim zwąchaniu się w słoiku. [8/10]

Cechowe Stout

                                                      

Cechowe Stout

Kolor: Ciemno-brązowy prawie czarny. [3/5]

Piana: Jano beżowa, średnio i grubopęcherzykowa, szybko opada lecz oblepia słoik degustacyjny. [3/5]

Zapach: Czuję paloność i bardzo delikatnie czuć gorzką czekoladę. [4/10]

Smak: Przyjemna goryczka połączona ze smakiem palonego słodu po przełknięciu pozostawia dość przyjemny smak kawy zbożowej. Tak jak napisano na butelce czuć anyż. Pełnia pochodząca z płatków owsianych jest wyczuwalna, piwo jest treściwe ale nie oleiste. [13/20]

Wysycenie: Niskie lecz dobrze dopasowane do stylu. [5/5]

Grand Imperial Porter CHILI

Grand Imperial  Porter CHILI

 

Kolor: Czarny nieprzejrzysty.  [5/5]
Piana: Beżowa, bardzo obfita lecz po chwili opada do poziomu centymetra. [3/5]
Zapach: Słodko i ostro. Na pierwszym planie karmelowa słodycz a zaraz za nią ostry zapach chili. [8/10]

Černá Hora Kvasar S Medem

Černá Hora Kvasar S Medem

 

Kolor: Ciemno słomkowy  [4/5]
Piana: Szybko opadająca, bardzo słaba. [1/5]
Zapach: Bardzo wyraźna kwasowość dosyć nieprzyjemna [2/10]