Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Elektryzujące projekty. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Elektryzujące projekty. Pokaż wszystkie posty

piątek, 26 grudnia 2014

Otwieracz nieniszczący kapsli. Szwagier pokazuje jak zrobić w domu.

Siemanko!
Ostatnio zauważyłem że wiele osób zainteresowało się otwieraczem nieniszczącym kapsli. Spowodowane jest to pewnie tym że coraz więcej osób zbiera kapsle bo w dzisiejszych czasach są one naprawdę piękne. Ja nie zbieram kapsli chociaż Iskra mnie do tego namawia ale bardzo często zdarza się tak że chce założyć kapsel po odlaniu części piwa bo np. resztę zostawię sobie na wieczór a odgazowane piwo to jak wiecie słabo smakuje. Sam szukałem takiego otwieracza na portalach aukcyjnych ale w sumie na pierwszy rzut oka nie można ocenić czy dany otwieracz na pewno nie niszczy kapsli a wydatek 20 zł po to aby nie uzyskać efektu to czysta strata.

Wiec dziś jako dobry Szwagier pokaże jak zrobić fajny otwieracz który na pewno nie zniszczy kapsli i w dodatku pozwala na upuszczenie gazu ze zbyt mocno nagazowanych butelek bez potrzeby ponownego kapslowania. Pewnie każdy z piwowarów domowych chociaż raz pomylił się z dawką cukru do refermentacji i wie o czym mówię.

Oczywiście przed rozpoczęciem pracy należy otworzyć jakieś własne piwko u mnie zza szklanki wygląda mój Czarny Renifer.


Pierwsze co musimy zrobić to poszukać kawałek drewienka ja poszedłem do składu opału i zabrałem okrągłą gałąź, z tego co znam się na drzewie jest to chyba buk.









 Potem jak widać przeciąłem drewienko na pół i zrobię z tego dwa otwieracze.