Dymienie słodu w warunkach domowych.

Słód dymiony olchą i bukiem.

Dymienie zielonego słodu polega na suszeniu mokrego słodu prosto z procesu kiełkowania za
pomocą zimnego dymu ( o temperaturze 30-40°C ).

Do dymienia słodu najczęściej wykorzystuje się drewno dębu i buka (te właśnie gatunki używała słodowania w Grodzisku).

Natomiast poza tymi dwoma gatunkami można użyć drewna olchy, gruszy, jabłoni oraz śliwy. W zależności od zastosowanego drewna uzyskamy inne nuty zapachowe gotowego słodu.

Ja wykorzystałem pół na pół drewno olchy i buka. Zaowocowało to nutami słodu whisky i suszonych śliwek.
Do wędzenia wykorzystałem grill na który wsadziłem dwa wiaderka stalowe jedno w drugim na górnym wyciąłem dno natomiast w dolnym za pomocą wiertła 2mm zrobiłem bardzo dużo otworów przez które wydobywał się dym z grilla.
Tą właśnie instalację włożyłem na palenisko na którym rozpaliłem bardzo małe ognisko.

Tak właśnie dymiłem mój zielony słód przez 20 godzin. Po tym czasie rozłożyłem słód na balkonie do dosuszenia na 2 dni, koniec suszenia przeprowadziłem w piekarniku na blachach do pieczenia w temperaturze 50°C przez 10 godzin.

Po tym czasie pozwoliłem odpocząć słodowi przez dwa tygodnie potem zacierałem mojego Wesołego Wesołka.