Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Jak poznałem teściową Kustosza. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Jak poznałem teściową Kustosza. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 10 lutego 2015

Złoty kwadrans Kustosza…

Dziś będzie tematyka śmiałości człowieka pod wpływem alkoholu. 


Nie ma z mojego punktu widzenia różnicy miedzy śmiałością po wypiciu piwa (czytaj kilku) a wódki. Ciekawy jest dla mnie sposób w jaki działa alkohol na śmiałość człowieka, czego najlepszym przykładem jaki jestem w stanie opisać jest tytułowe „Złote 15 minut Kustosza”. Objawia się to wzmożoną aktywnością podczas imprezy i ma to miejsce zazwyczaj w jej połowie. Zauważyłem że stosunkowo ciężko ocenić kiedy czas ten nadejdzie. Zachowanie kolegi w tym czasie radykalnie się zmienia. Wzrasta do bardzo wysokiego poziomu zainteresowanie płcią przeciwną, podczas oglądania tego spektaklu można nawet mieć wrażenie że cykl wpisów o teściowej Kustosza zbliża się do finału. Lecz po rzeczonych 15 minutach wzmożonej aktywności imprezowe zwierze traci swój instynkt i grawitacja zaczyna oddziaływać z większą siłą co prowadzi do szybkiego powrotu do domu.

wtorek, 6 stycznia 2015

Co to za chłop jak całego piwa na raz nie wypije?

No właśnie ostatnio właśnie byłem u specjalisty tokarza z zamiarem wytoczenia głowicy do kapslownicy. Wpadam do warsztatu no i pokazuje ładnie wykonany rysunek techniczny, fajnie zadowolony mówię sobie będzie spoko. No ale specjalista pyta mnie co to ma być ? Ja oczywiście odpowiadam że kapslownica do piwa no bo taka była prawda. Tokarz podnosi głowę znad rysunku patrzy na mnie z zaskoczeniem i kwituje...

Co to za chłop jak całego piwa na raz nie wypije...


Także nie chwalcie się że macie kapslownice do piwa bo wasza „chłopskość” zostanie podważona.
Jestem ciekawy czy jakby przedstawiony przeze mnie specjalista dostał „grubego” RIS'a to by go wypił na raz.

Dziś znowu nie ma nic o teściowej Kustosza ale nic straconego. W sumie pozdrawiam go bo twierdzi że nie czyta.

środa, 3 grudnia 2014

Początek gdybań...



I teraz oto nadeszła wiekopomna chwila rozpoczęcia przygody pod tytułem „Jak poznałem teściową Kustosza”. Wszyscy pewnie myślicie że to będzie pojazd  po moim przyjacielu Kustoszu ale tu Was zdziwię bo będzie to pojazd po wszystkich…