piątek, 7 sierpnia 2015

Chmielnik... choroby, opryski i domowe metody.

Dawno już nic nie było o moich chmielach wiec trzeba opisać Wam co z nim robiłem czym pryskałem i pokazać jak rośnie.


Wiec tak moim chmielom zdarzyły się dotychczas dwie infekcję a mianowicie zakatowała je mszyca i przędziorek chmielowiec. Najgorsze było to że zaraz po ataku mszycy był atak przędziorka co moim zdaniem trochę znowu spowolniło wzrost Magnuma i Herkulesa.


Sybilla jest nieugięta i ma już chyba około 10 metrów.