środa, 31 grudnia 2014

Dlaczego degustuję piwo w słoiku?

Najwyższej jakości słoik degustacyjny.

Jest Sylwester wiec w starym roku wypada Wam opowiedzieć dlaczego moje degustacje przeprowadzam w zwykłym słoiku o pojemności jednego litra. Na początku myślałem że jest to mój oryginalny pomysł ale Kustosz przypomniał mi jeden incydent mianowicie wyzwanie wypicia całego piwa na raz które było popularne jakiś czas temu. 

piątek, 26 grudnia 2014

Otwieracz nieniszczący kapsli. Szwagier pokazuje jak zrobić w domu.

Siemanko!
Ostatnio zauważyłem że wiele osób zainteresowało się otwieraczem nieniszczącym kapsli. Spowodowane jest to pewnie tym że coraz więcej osób zbiera kapsle bo w dzisiejszych czasach są one naprawdę piękne. Ja nie zbieram kapsli chociaż Iskra mnie do tego namawia ale bardzo często zdarza się tak że chce założyć kapsel po odlaniu części piwa bo np. resztę zostawię sobie na wieczór a odgazowane piwo to jak wiecie słabo smakuje. Sam szukałem takiego otwieracza na portalach aukcyjnych ale w sumie na pierwszy rzut oka nie można ocenić czy dany otwieracz na pewno nie niszczy kapsli a wydatek 20 zł po to aby nie uzyskać efektu to czysta strata.

Wiec dziś jako dobry Szwagier pokaże jak zrobić fajny otwieracz który na pewno nie zniszczy kapsli i w dodatku pozwala na upuszczenie gazu ze zbyt mocno nagazowanych butelek bez potrzeby ponownego kapslowania. Pewnie każdy z piwowarów domowych chociaż raz pomylił się z dawką cukru do refermentacji i wie o czym mówię.

Oczywiście przed rozpoczęciem pracy należy otworzyć jakieś własne piwko u mnie zza szklanki wygląda mój Czarny Renifer.


Pierwsze co musimy zrobić to poszukać kawałek drewienka ja poszedłem do składu opału i zabrałem okrągłą gałąź, z tego co znam się na drzewie jest to chyba buk.









 Potem jak widać przeciąłem drewienko na pół i zrobię z tego dwa otwieracze.











wtorek, 23 grudnia 2014

Drugi etap słodowania zboża w domu czyli suszenie.


Słód pilzneński.

Drugi etap słodowania zboża to suszenie. W moim przypadku postanowiłem wykorzystać do tego celu ciepło słoneczne.


Pierwszą cześć suszenia przeprowadziłem na balkonie. Rozsypałem słód bardzo cienką warstwą na papierze do pieczenia ciast. Wieczorem kiedy słońce zachodziło zbierałem słód do skrzynki następnie rano znowu rozsypywałem i tak przez 3 dni.

sobota, 20 grudnia 2014

Czarny Renifer zabawy z butelkowaniem...



Ok. Ok. Co z tym Czarnym Reniferem… Czas na butelkowanie. Ale najpierw pomiar gęstości. 
Co tu pokazało otóż 3,5 Blg. 











Teraz najlepsze, zlewanie gotowego piwna znad osadu czyli dekantacja.

środa, 17 grudnia 2014

Grand Imperial Porter CHILI



Grand Imperial  Porter CHILI

 

Kolor: Czarny nieprzejrzysty.  [5/5]
Piana: Beżowa, bardzo obfita lecz po chwili opada do poziomu centymetra. [3/5]
Zapach: Słodko i ostro. Na pierwszym planie karmelowa słodycz a zaraz za nią ostry zapach chili. [8/10]

poniedziałek, 15 grudnia 2014

Czarny Renifer styl Christmas Milk Stout

 

Fermentacja: Górna      Ekstrakt: 11 Blg            Objętość: 28L

 

 

Słody:

 

Ekstrakt słodowy jasny niechmielony 1,7kg
Słód czekoladowy 0,25 kg
Słód barwiący 0,05 kg

 

środa, 10 grudnia 2014

Pierwszy etap słodowania zboża w domu.

Po lewej słód dymiony natomiast po prawej pilzneński.



Aby zesłodować zboże po pierwsze trzeba mieć zboże ale nie tylko zboże a czyste zboże.
Czyli ziarna muszą być pozbawione zanieczyszczeń czyli pyłu, chwastów a przede wszystkim ziaren uszkodzonych. Zazwyczaj rolnicy sprzedający zboże wstępnie je czyści. W moim przypadku zboże pochodzi od wujka który także posiada petkus do czyszczenia zboża. Słyszałem gdzieś że żeby dobrze zesłodować zboże musi ono być magazynowane po zbiorze przez co najmniej 2 miesiące ja słodowałem zboże po 2 tygodniach i kiełkowało jak szalone. Podstawą jest to aby było suche i w dobrej kondycji (dorodne, pulchne ziarna) przed żniwami.

poniedziałek, 8 grudnia 2014

Cytaty czołgowo-delegacyjne

„Nie ma spania na wyjazdach”
„Gdzie jest czołg??”
„Czołg kończy się tam gdzie zaczyna się Mistrz i Małgorzata”
„Najważniejsze żeby każdy pilnował swojego czołgu”
„Albo idę albo spierd…”
"Albo szybko albo wcale"

sobota, 6 grudnia 2014

Černá Hora Kvasar S Medem



Černá Hora Kvasar S Medem

 

Kolor: Ciemno słomkowy  [4/5]
Piana: Szybko opadająca, bardzo słaba. [1/5]
Zapach: Bardzo wyraźna kwasowość dosyć nieprzyjemna [2/10]

środa, 3 grudnia 2014

Początek gdybań...



I teraz oto nadeszła wiekopomna chwila rozpoczęcia przygody pod tytułem „Jak poznałem teściową Kustosza”. Wszyscy pewnie myślicie że to będzie pojazd  po moim przyjacielu Kustoszu ale tu Was zdziwię bo będzie to pojazd po wszystkich…


wtorek, 2 grudnia 2014

American IPA

Kormoran American IPA fot. Iskra

Podroże Kormorana American IPA


Kolor: Piękny, jasnobrązowy połyskujący złotem. [5/5]
Piana: Biała, drobnopęcherzykowa bardzo dobrze zbudowana jednak po chwili opada do warstwy kilku milimetrów. [3/5]

poniedziałek, 1 grudnia 2014

7 dzień burzliwej fementacji Czarnego Renifera (Christmas Milk Stout).

7 dzień burzliwej fermentacji Czarnego Renifera
Jak widać z Reniferka opadła prawie cała piana a nawet bulgotać przestał co jednoznacznie pokazuje że czas przetoczyć go na fermentacje cichą.