wtorek, 26 maja 2015

Mniszek lekarski czyli majowe wino z mleczy na limonkach.

Po zauważeniu że na mojej działce rosną piękne mlecze skusiłem się na wino z tych właśnie kwiatków. 

Na nastaw 10 litrów zebrałem około 4 litry kwiatów. Należy pamiętać o tym aby po zebraniu mniszków rozłożyć je na białym materiale aby robaczki i mrówki mogły pouciekać z ich wnętrza. Moje kwiatki po 20 minutach były już czyste. Podkreślam jednocześnie że kwiatów nie można myć ze względu na wypłukanie z ich wnętrza pyłków na których nam bardzo zależy.







Następnie kwiaty zalałem zimna wodą i wstawiłem do zagotowania. Gotowałem je 20 minut potem odsączyłem kwiatki. Napar z mniszka przedstawiał się dość nieciekawie lecz nadrabiał bardzo ciekawym smakiem. Do nastawu tego dodałem 2 kg cukru i uzupełniłem woda do około 8 litrów. Drożdże które użyłem pochodziły z wina tarninowego które chwile wcześniej dekantowałem i udało mi się zebrać trochę gęstwy drożdżowej. Ostatnim dodatkiem którym postanowiłem uatrakcyjnić moje wino były 3 limonki które pokroiłem i dodałem do gasiorka. 

Zapowiada się że to wino będzie hitem wśród znajomych. 

2 komentarze:

  1. świetny pomysł na bloga, w moim guście, będę zaglądał

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za dobre słowo. Zapraszam Ciebie Siewco Zamętu i wszystkich którzy zaglądają na mój blog do aktywności w komentarzach oraz na Facebooku, Twitterze oraz Instagramie :)

      Pozdrawiam.

      Usuń